Powiadomił o próbie oszustwa
Do mieszkańca Zamościa zadzwonił mężczyzna, próbujący oszukać go metodą „na policjanta”. Na szczęście przestępcy nie udało się osiągnąć celu. 53-latek przypuszczając, że dzwoniący to oszust zapytał o radę syna. Kiedy syn wtrącił się do rozmowy niezadowolony przestępca oburzył się i bez słowa wyjaśnień zakończył rozmowę. Zamościanin o próbie oszustwa poinformował policjantów ponieważ chciał przestrzec inne osoby, które mogą zostać oszukane w podobny sposób.
Mieszkaniec Zamościa powiadomił policjantów o próbie oszustwa. Powiedział, że w poniedziałek na numer stacjonarny zadzwonił do niego mężczyzna. Przedstawił się jako policjant i w pośpiechu poinformował, że prowadzona jest pilna akcja CBŚ związana z jego kontem bankowym. Polecił 53-latkowi nie przerywać połączenia i wybrać numer „*112” celem weryfikacji jego tożsamości. Zgłaszający wykonał polecenie, wówczas w słuchawce usłyszał głos innego mężczyzny, który potwierdził dane wcześniejszego rozmówcy. Następnie do rozmowy włączył się pierwszy z mężczyzn, zobowiązał 53-latka do dyskrecji i zapytał o ilość zgromadzonych na koncie pieniędzy. Zgłaszającego zdziwiło to pytanie, o radę poprosił będącego w domu syna. Ten podjął rozmowę z rzekomym policjantem. Nie trwała ona jednak zbyt długo. Oburzony takim przebiegiem sprawy oszust z pretensją powiedział, że nie tak miała być przeprowadzona rozmowa. Po tym bez słowa wyjaśnień rozłączył się. Zamościanin nie stracił pieniędzy, nie przekazał oszustowi żadnych swoich danych. Postanowił o zdarzeniu powiadomić policjantów, aby przestrzec inne osoby, które mogą zostać w podobny sposób oszukane.
Pamiętaj, żeby nie wierzyć telefonicznemu rozmówcy, który podając się za policjanta pod pretekstem prowadzonej akcji wypytuje o wysokość zgromadzonych na koncie oszczędności. Jest to oszust, który próbuje przywłaszczyć nasze pieniądze. W kontaktach z obcymi zachowajmy czujność i ostrożność. Nie podejmujmy pochopnych decyzji, dajmy sobie czas do namysłu. Zweryfikujmy także przekazywane przez rozmówcę opowieści. Jeśli przypuszczamy, że dzwoniący ma złe zamiary i próbuje nas oszukać niezwłocznie należy powiadomić policjantów, którzy dokładnie sprawdzają każdy taki sygnał.
starszy aspirant Dorota Krukowska - Bubiło